Przejrzałem sobie „gorące” z ostatnich 24 godzin (nawet w tym celu się wylogowałem, by widzieć zczarnolistowaną przeze mnie zawartość), i szczerze myślałem, że # neuropa bardziej zdominuje je ze swoją narracją na temat #lgbt. Tymczasem nie jest tak źle, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że spora część ich aktywności to wpisy pod jednym z najbardziej rakowych tagów na #wykop – # bekazkatoli (który, swoją drogą, wygląda na zorganizowaną akcję).
W najbardziej plusowanym wpisie @docent_kutz stawia znak równości między brakiem zgody na tęczowe flagi a byciem śmierdzącym menelem (sami to oceńcie), kolejny to generalnie beka z „lesbijki, chrześcijanki i jednocześnie motorniczej”, a w trzecim z kolei @Justaman zarzuca zwolennikom osób nieheteronormatywnych wrzucanie swych adwersarzy do jednego worka z napisem „homofoby, zacofani idioci”.
Biorąc pod uwagę, że na głównej #4konserwy już wyraźnie dominują, i to bez konieczności wzajemnego zwoływania się na mirko (w czym przodują neuropejczycy), to nie jest tak źle z wykopową społecznością – przynajmniej z tą częścią, która nie ogląda z namiętnością patostreamerów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Swoją drogą mirko to idealne miejsce dla neuropków – w końcu mogą tam dowolnie moderować dyskusję (usuwać niewygodne komentarze i czarnolistować polemizujących, bądź korzystać z tego, że druga strona sama chętnie ich czarnolistuje), zwoływać się do zorganizowanych działań, a także nie bać się, że zostaną zasypani minusami (co ułatwia im tworzenie czegoś w rodzaju „kółka wzajemnej adoracji”).
#bekazlewactwa #polityka #przemyslenia