#wojsko #polityka #ukraina #bialorus #polska
Ciekawa analiza Jurasza, jeśli tak się stanie to jesteśmy w niezłej dupie ;/
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1710061422514227&id=100005311572391
Dla tych bez FB:
Coś mi podpowiada, że za moment będziemy mieli znacznie dłuższą granicę z Rosją.
1. Aleksander Łukaszenka, media białoruskie i rosyjskie informują o udaremnieniu planowanego przez „obce służby” zamachu stanu na Białorusi. Media białoruskie emitują nagranie na którym znany opozycjonista Aleksander Feduta mówi o scenariuszu „takim jak z Anwarem Sadatem”. A. Łukaszenka wprost mówi o tym, że planowano jego zabójstwo. Póki co mowa jest o służbach amerykańskich, ale w komunikacie mowa jest też, że spotkania dot. owego „zamachu stanu” miały mieć miejsce w Warszawie.
2. W Mińsku był wczoraj z wizytą premier Rosji. Podczas spotkania z dziennikarzami A. Łukaszenko stwierdził, że omawiano „jeden z podstawowych problemów”, ale nie sprecyzował jaki. Od siebie dodam, że Rosja ma tylko jeden podstawowy problem w relacjach z Białorusią, a jest nim stworzenie jednego państwa.
3. Dzisiaj z kolei A. Łukaszenka zapowiedział podjęcie „zasadniczej decyzji” przy czym nie sprecyzował o co mu chodzi, ale zapowiedział, że będzie to jedna z najważniejszych decyzji, którą podjął w ciągu 25 lat prezydentury. Dodaje też, że „nawet jeśli jego nie będzie” to „im się nie uda” i znów nie wiadomo o co chodzi, ale jak połączyć wszystkie kropki to w tłumaczeniu z łukaszenkowskiego na polski znaczy to tyle, że „im” (czyli Zachodowi) się „nie uda” (czytaj: Białoruś zjednoczy się z Rosją, bo na to właśnie wskazuje zapowiedź „zasadniczej decyzji”).
4. Jeśli właściwie to odczytuję to napięcia na granicy ukraińsko – rosyjskiej to jedynie zasłona dymna dla znacznie mniej ryzykownej, a zarazem znacznie PR’owo dla Władimira Putina bardziej opłacalnej operacji.
5. Zachód odetchnie z ulgą, bo wojny nie będzie.
6. Coś mi podpowiada, że jesteśmy w przededniu ostatecznej klęski naszej polityki wschodniej.
7. Jeśli się nie mylę, to chciałbym aby w Polsce powstała Komisja Śledcza, która – również w ściśle tajnym trybie – zbadałaby bilans 30 lat polskiej polityki na kierunku białoruskim.