PiS to rządy miernot dla miernot. Problem sądów skupia to jak w soczewce. Sędziowie, którzy są frustratami, ponieważ w związku z brakiem kompetencji nic nie osiągnęli, nagle uzyskują wysokie stanowiska vide prezes TK, sądu orkęgowego, polityczny KRS. Ciemny lud to kupi, wystarczy dużo mówić o kaście, ubekach i komuchach. Problem polega na tym, że to właśnie PiSowscy delegaci czerpią garściami z poprzedniego systemu. Służalczość i oddanie władzy w zamian za profity. Czy może być coś piękniejszego niż upolitycznienie sądów i prokuratory? Albo raczej czy może być coś bardziej zamordystycznego? Jak widać wielu Polaków tęskni za czasami sprzed ’89. A jak ktoś tu zacznie piać peany, jak to PiS w końcu wziął za mordę kastę i reformuje sądy, to proszę o jeden przykład właściwej reformy. Nawet rządzące miernoty śmieją się z tego, że TK obecnie nie ma żadnej wiarygodności. Ale spoko, premier robot wyjdzie, popierdoli coś o liderze Solidarności Lechu Kaczyńskim, żołnierzach wyklętych i będzie można odetknąć z ulgą. W końcu jak na ulicach ZOMO nie bije pałami, to przecież wszystko jest w normie.
#polityka #neuropa #4konserwy #sadnajwyzszy