Zwracam się z prośbą do wszystkich którzy mogą pomóc, osoby znające Polskie prawo, prawników, lekarzy, etc…
W 2018r. złożyłem wniosek odwoławczy przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych o prawo do renty socjalnej.
Jest to moje kolejne odwołanie od wyroku; W październiku 2019 byłem na komisji w Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy w Lublinie.
Termin upłynął na początku tego roku, do chwili obecnej biegła sądowa Marzena M. jest w posiadaniu akt sprawy.
Kilkanaście lat temu miałem rentę, zrezygnowałem z niej chcąc pracować i nie być ciężarem dla społeczeństwa. Pracowałem m.in. w zakładzie pracy chronionej, przez wszystkie lata zmagałem się z dolegliwościami, które z czasem bardzo się nasiliły – upływy, krwawienia z nosa (doszło do tego, że dziennie 10-15 razy leciała krew minimum od 10min do 1,5godz – „standard”; nie obyło się również bez wzywania karetek; ten stan trwał grubo ponad 15lat), nie mam śluzówki w nosie. Każda próba „smarkania” kończyła się krwotokiem, byłem blady jak ściana. Mam gronkowca lekooporny, ropny nieżyt nosa i smród z powodu którego byłem prześladowany w zakładach pracy, co kończyło się wielomiesięczną depresją. Jestem po kilkunastu cyklach chemioterapii, radioterapii, kilkugodzinnych operacjach (A. Kukwa, R.Krajewski,M. Pietniczka, A. Ścińska, G. Sobczyk, A. Kutaszewicz, J. Jakubiak) i zabiegach, miałem trepanacje czaszki,usunięcie neuroblastomy – guza złośliwego. Po ataku padaczki usunięto mi tytanową rekonstrukcję czoła. Od 5 lat posiadam przywrócony stopień niepełnosprawności do umiarkowanego.
Od około 4 lat nie pracuję; Od około roku częste krwotoki z nosa ustały. Po tylu latach był to dla mnie CUD. W tej chwili mam krótkie upływy krwi około 2 razy w tygodniu po 2-3 minuty i podkrwawioną wydzielinę, liczne powikłania, płaty ropne, zmiany w zatokach; przewlekły ropny nieżyt nosa i zatok (płukanie zatok 3-4razy dziennie). Jestem pod kontrolą poradni laryngologicznej i psychologicznej; Uszkodzenie dróg łzowych po stronie prawej, przecięte nerwy węchowe. Choć bardzo lubię pracować, to organizmu nie oszukam; Jeśli tylko przeforsuję organizm zaczynają się upływy krwi z nosa; Jestem PEWIEN, że jeśli w tej chwili rozpocznę pracę na nowo to w przeciągu tygodnia wrócę do tego co było i zaprzepaszczę rekonwalescencję ostatnich lat. Mój organizm potrzebuje minimum kilku lat oszczędnego trybu życia, bym powrócił do zdrowia pozwalającego pracować.
Nie napisałem wszystkiego, ale sądzę, że nakreśliłem Wam mój stan zdrowia.
Ostatnią deską ratunku jaką podejmę w razie niekorzystnego wyroku Sądu jest zainteresowanie media telewizyjne, magazyn reporterów #tvp, #tvn czy inny program interwencyjny; Mam nadzieję, że do tego niedojdzie, ale jestem przekonany, że bardzo chętnie nagłośnią moją sprawę. O sprawiedliwość będę walczył do końca, pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie informacje które pomogą zakończyć batalię z ZUS-em i Sądem.
Sąd:
https://images.tinypic.pl/i/00997/wr773kzwv8kv.jpg
Zaświadczenie lekarskie o stanie zdrowia:
https://images.tinypic.pl/i/00997/fd1w446vc6kd.jpg
Tomografia komputerowa:
https://images.tinypic.pl/i/00997/pko95i5qslrr.jpg
#prawo #zus #sadowehistorie #sadownictwo #sedzia #prawnik #pytanie #lekarz #medycyna #pomocy #psychologia #zdrowie #pomagajzwykopem #depresja #anonimowemirkowyznania #polska #polityka #niepelnosprawni #pfron #pytaniedoeksperta